
Forum maniaków airoft w Malborku
Czyli mam rozumieć, że wpadłeś do okopu i strzelałeś do niego z 4 metrów, ładnie, sam się załatwiłeś w tym momencie, widzę że ogólne zasady bezpieczeństwa masz gdzieś. Powiedz mi jeszcze, czy nasz kolega strzelał do Ciebie jak już postrzeliłeś go w twarz czy przed tym?
Nie wiem co ma znaczyć straszenie jakimiś IPATami, możesz mi wyjaśnić? Ja chce wyjaśnić tą sprawę by takie coś się więcej nie powtórzyło.
Offline
Private First Class
Widzę, ze Ty czegoś nie rozumiesz.
NIe ja się załatwiłem tylko Twój kolega, jeżeli chcesz bronić termosa w ten sposób to nie mamy o czym rozmawiać i chyba pozostaniemy na swoich polach ASG. Nie mam zamiaru kłócić się o to że gość termosił co jest faktem, a Ty teraz szukasz przysłowiowego jelenia.
Widocznie nie rozumiesz pewnych kwestii.
Nie miałeś żadnych ograniczeń ani mocowych ani odległości strzelania, co może Ci uwidocznię kolega po naszej stronie stracił dwójkę. Dwa Kolega sam celował do mnie i chciał strzelić niestety dla niego ja byłem szybszy. Rozumiem, ze strzelanie z małych odległości do nas jest ok do Was już nie.
A po tym strzale strzelił do mnie jeszcze raz i to po kilku sekundach jak już zdążyłem strzelić do dwóch innych więc bronisz nie tylko termosa ale i chama który nie dość, że ma podstawowe zasady fair play w dupie to jeszcze chciał się odgryźć na siłę. To może pogadaj sobie z nim i naucz BHP i Fair Play.
P.S> Ipat to ekipa z Iławy która się zbanowała permanentnie na terenach od Pomorza do Kujaw.
Ostatnio edytowany przez mg schutze (2012-01-07 10:27:23)
Offline
Nie chce bronić terminatorów tylko ich eliminować. Nie mówię, że on był bez winy, bo też strzelał do Ciebie z małej odległości, ale cholera pewne zasady ogólne w asg są i inne ekipy z którymi się strzelaliśmy jakoś ich przestrzegały, więc nie gadaj mi tu, że nie miałem ograniczeń mocowych. Na małe odległości są klamki i repliki z niską mocą. Klamke wiem, że miałeś.
Jeżeli chodzi o naszego kolegę to będę z nim rozmawiał by wyjaśnić mu to i tamto. Trudno zresztą terminatorować strzał z repliki bliskiej 500 fps z takiego bliska, nie sądzisz?
Jeżeli chodzi o kolegę, który stracił zęba to nie słyszałem by się szczególnie żalił, podobno nie zlazł z pola walki gdy już nie uczestniczył i siedział w rowie, więc ktoś mu pociągnął z około 10 metrów, w zęba przecież nie celował. Taką wersję ja usłyszałem.
Chcę uniknąć takich sytuacji w przyszłości, widzę, że przy każdym większym spotkaniu będę musiał przypominać ogólnie znane każdemu zasady ograniczenia mocy i odległości oraz trafień.
Offline
Private First Class
Kolego znowu szukasz jelenia czy po prostu masz pomroczność jasną.
Klamkę miałem, a przy pierwszej akcji zgubiłem magazynek do niej pamiętasz?
Ty se jaja chyba robisz.. twierdzisz, lub usiłujesz twierdzić, że go nie trafiłem z 4m?
Na przyszłość proponuję zastosować opaski na giwery.
Czerwona >450
Żółta do 450
bez do 350
A i jeszcze jedno ja nie mam ciągłego ognia w AK. Kolega T1000 dostał kulkę ale widocznie za mało mu było.
Co do G pointa nie wiem, słyszałem tylko że wypluł klawiaturę, a jak się już czepiasz odległości to z jakiej repliki trzeba strzelać żeby z 10 m połamać zęba? Z doświadczenia kolegi teamowego wiem, że nie z 350 FPS a co na to ograniczenia? Zanim rzucisz kamieniem lepiej się zastanów.
Powiem Ci dosadniej zaczynasz mnie po prostu wkurwiać.
Pilisz do mnie że zdjąłem Twojego termosa z małej odległości, ale nie masz pretensji do niego o to że termosił. Twoi kolesie walili na małych dystansach, ale oczywiście też tego nie pamiętasz.
Po prostu jelenia szukasz!!!!
Dwa takie teksty to sobie w swoje szanowne skarpety wciśnij:
Chcę uniknąć takich sytuacji w przyszłości, widzę, że przy każdym większym spotkaniu będę musiał przypominać ogólnie znane każdemu zasady ograniczenia mocy i odległości oraz trafień.
Jakby nie trzeba było niektórym udowadniać ze dostali kolejnych strzałem to by nie było takich akcji.
Log OUT !
Offline
Pierwszy post zatem witam wszystkich, Tripix z elbląskiego airsoftu.
Po drugie, dzięki za strzelankę.
Po trzecie - mogło być lepiej, teren mały ale pewnie nikt się nie spodziewał 40 osób. Trochę narzekań na terminatorów, to zdecydowany minus - chodź sam nie doświadczyłem, ale inni o tym mówili. Znam ich nie od dziś zatem coś w tym co mówili pewnie jest.
Po czwartek chcę się ustosunkować do tego co można przeczytać kilka postów wyżej.
GPoint - dostał w zęba, do nikogo nie miał pretensji. Takie przypadki się zdarzają i tyle. Z jakiej repliki dostał, tego nie wiem, ale takie ryzyko zabawy. Mam tylko nadzieję, że znajdzie dobre i taniego dentystę
Terminator - stanę w obronie (chodź, Mg sam obronić się potrafi) kolegi z Kwidzyna. Z rozmów po grze jasno wynikało od osób, które uczestniczyły w tym wydarzeniu, że rzeczony chłopiec dostał wielokrotnie i to od kilku graczy, a mimo to się nie przyznał. Nie widzę powodu, dla którego ktokolwiek miałby go bronić - jedynie forma kary może pozostawić znak zapytania, niektórzy pochwalą inni zaś zganią. Wina jego jest ewidentna, ale jest młody więc można dać mu drugą szansę na rehabilitację, nauczkę dostał więc pewnie się zastanowi nad swoim zachowaniem i na przyszłych grach (o ile rodzice nie zabronią mu tego niebezpiecznego hobby) będzie wzorem fair play.
Ostatnio edytowany przez Tripix (2012-01-07 12:26:18)
Offline
Kolego znowu szukasz jelenia czy po prostu masz pomroczność jasną.
Nazywaj to jak chcesz .
Klamkę miałem, a przy pierwszej akcji zgubiłem magazynek do niej pamiętasz?
Niby skąd mam wiedzieć kiedy zgubiłeś magazynek, dopiero teraz mi o tym mówisz.
Ty se jaja chyba robisz.. twierdzisz, lub usiłujesz twierdzić, że go nie trafiłem z 4m?
Jeśli byłeś w ruchu to mogłeś nie trafić. Jeśli nie no to muszę się zabrać z naszego t1000.
Na przyszłość proponuję zastosować opaski na giwery.
Czerwona >450
Żółta do 450
bez do 350
Ciekawa propozycja, chyba wprowadzimy następnym razem.
A i jeszcze jedno ja nie mam ciągłego ognia w AK. Kolega T1000 dostał kulkę ale widocznie za mało mu było.
Co ma piernik do wiatraka? Przy tej odległości tryb ognia nie ma znaczenia.
Co do G pointa nie wiem, słyszałem tylko że wypluł klawiaturę, a jak się już czepiasz odległości to z jakiej repliki trzeba strzelać żeby z 10 m połamać zęba? Z doświadczenia kolegi teamowego wiem, że nie z 350 FPS a co na to ograniczenia? Zanim rzucisz kamieniem lepiej się zastanów.
Wiem że ta replika, z której strzelano ma około 360 fps.
Powiem Ci dosadniej zaczynasz mnie po prostu wkurwiać.
Nie za szybko się denerwujesz?
Pilisz do mnie że zdjąłem Twojego termosa z małej odległości, ale nie masz pretensji do niego o to że termosił.
Mylisz się, już Ci napisałem, że wezmę się za kolegę, który z reszta i tak nie należy do naszej drużyny.
Twoi kolesie walili na małych dystansach, ale oczywiście też tego nie pamiętasz.
Pamiętam, że była sytuacja kiedy obie drużyny bardzo mocno zbliżyły się do siebie. Łatwo obwiniać tylko jedną grupę ludzi, co? Co tam, że druga strona była ostro pomieszana.
Po prostu jelenia szukasz!!!!
Jak już wspomniałem, nazywaj to jak chcesz.
Dwa takie teksty to sobie w swoje szanowne skarpety wciśnij
Grozą zawiało jak w gaciach bosmana po fasoli
Jakby nie trzeba było niektórym udowadniać ze dostali kolejnych strzałem to by nie było takich akcji.
Powiem Ci, że w tym momencie zachowałeś się iście po gówniarsku. Siedzisz w tym podobno 5 lat, po kimś takim spodziewałbym się dojrzalszej reakcji na terminatorstwo.
Ja się wezmę za swojego t1000, Ty się zastanów czy chciałbyś dostać w twarz ze swojej repliki z takiego bliska.
Mały update
Cieszę się, że ktoś jeszcze się wypowiedział, post tripixa potwierdza to co mówiłeś Shutze i jak już wspomniałem wcześniej, wezmę się za niego. Od początku jednak chodzi mi o karę jaką mu wymierzyłeś.
Co do terminatorstwa to wiem, że obie strony narzekały, ale sądzę, że to standard przy większych młóckach.
Offline
Private First Class
Nazywaj to jak chcesz
Dobra rada nie cwaniakuj zbytnio.
Niby skąd mam wiedzieć kiedy zgubiłeś magazynek, dopiero teraz mi o tym mówisz.
Niby znowu pomroczność. Wszystkich się pytałem czy nie znaleźli maga od G17 do tego darłem ryja czy nikt nie znalazł.
Jeśli byłeś w ruchu to mogłeś nie trafić. Jeśli nie no to muszę się zabrać z naszego t1000.
Zbadaj ino szybko, w ruchu nie byłem chyba, ze można wychylenie się zza drzewa do tego zaliczyć.
Co ma piernik do wiatraka? Przy tej odległości tryb ognia nie ma znaczenia.
Nie ma? A co byś wolał serię z 10 czy jedną?
Pomyślunku trochę może?
Wiem że ta replika, z której strzelano ma około 360 fps.
Moja ma około 400.
Nie za szybko się denerwujesz?
Nie, po prostu jak normalne fakty powtarzane przez kilka osób nie docierają do niby dojrzałej osoby, to cierpliwy nie jestem. Nie jestem pedagogiem z siódemki.
Pamiętam, że była sytuacja kiedy obie drużyny bardzo mocno zbliżyły się do siebie. Łatwo obwiniać tylko jedną grupę ludzi, co? Co tam, że druga strona była ostro pomieszana.
Ja do Was nie miałem pretensji o strzelanie na małych dystansach za to Ty do mnie masz.
I kto tu kogo obwinia?
Poczytaj moje posty jeszcze raz. Napisałem to w ripoście do Cibie na Twoje zarzuty.
Znowu obracasz kota ogonem.
Jak już wspomniałem, nazywaj to jak chcesz.
Grozą zawiało jak w gaciach bosmana po fasoli
Szkoda, ze taki cwany w realu nie byłeś.
Powiem Ci, że w tym momencie zachowałeś się iście po gówniarsku. Siedzisz w tym podobno 5 lat, po kimś takim spodziewałbym się dojrzalszej reakcji na terminatorstwo.
Ja się wezmę za swojego t1000, Ty się zastanów czy chciałbyś dostać w twarz ze swojej repliki z takiego bliska.
Na gówniarskie zachowanie jest jedyne lekarstwo.
Gówniarskie zachowanie.
Co by się stało jakbym wszedł do dołka i powiedział bam bam i dostał od kolego T1000 serię?
No co? Dokładnie to samo. Przy takich akcjach już nie ma wymówek to po prostu chamstwo ze strony T1000.
Nie udawaj mądrzejszego niż wszyscy dookoła.
Poczytaj co piszą inni i jak opisują strzelanie w Malborku na innych forach.
Ja na swoje strzelanie mam dokumentację a Ty ? Jak chcesz sprawdzić czy to 5 lat (BTW nic o tym nie mówiłem) to mogę Ci udowodnić.
Ja się nie mam nad czym zastanawiać.
Jeżeli się nie przyznajesz do trafień to od dawien dawna wiadome jest, ze narażasz się na strzał w ryja.
Jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć i wytłumaczyć to sorry, ale jak komuś pluje się w twarz, a ten mówi, ze pada ciepły deszcz to wiadro szczyn nie pomoże.
EDYTA:
Mały update
Cieszę się, że ktoś jeszcze się wypowiedział, post tripixa potwierdza to co mówiłeś Shutze i jak już wspomniałem wcześniej, wezmę się za niego. Od początku jednak chodzi mi o karę jaką mu wymierzyłeś.
Co do terminatorstwa to wiem, że obie strony narzekały, ale sądzę, że to standard przy większych młóckach.
Nie ściemniaj, najpierw szukałeś wymówki o odległości, potem który strzał rozwalił mu gębę (ja nie jestem pewny) teraz przyznajesz mi rację ale...
Ręce opadają. Poczytaj jeszcze raz post Tripixa.
No najlepszą bekę miałem jak strzeliłem do typa (w hełm żebyś nie sapał) który narzekał na termosa z naszej strony.
Po zapytaniu który to termiantor i pokaż mi go palcem odszedł stwierdzając tamten i pokazał mi grupę 12 ludzi. No żeczywiście widać mocne miał dowody :]
Ostatnio edytowany przez mg schutze (2012-01-07 13:20:26)
Offline
Wyszło jak wyszło. Jako organizator tej rozgrywki biorę to wszystko na siebie.
Nikt z Malborka nie spodziewał się że tyle osób będzie chciało przyjechać na strzelankę.
Wszystko co się wydarzyło uważam za naukę na przyszłość a wszystkich którzy przyjechali na rozgrywkę przepraszam za terminatorstwo i duże braki w organizacji. Mimo tych przykrych wydarzeń mam nadzieje że dobrze się bawiliście i w przyszłości więcej nie pojawi się takich wydarzeń.
Offline
Panowie, Panowie...
Terminatorstwo, nieprzyjemne wypadki były, są i będą.
Szczerze powiedziawszy; sam mam czasami chęć wygarnąć co niektórym "termosom" po twarzy z bliska jak widzę, że oszukują. No nie ukrywajmy, że irytuje to dość mocno człowieka gdy widzimy takiego oszusta - no bo i jak takiego tu nazwać po imieniu...
Jakiś czas temu sam miałem podobną sytuację w Elblągu: walka na jakiś 20 metrach - wyprułem w kolesia chowającym się za drzewem jakieś 3 mid-cap'y, jeszcze nawet słyszałem jak "syczał" z bólu, ale dalej próbował się chować za tym cieniutkim drzewkiem i udawał, że wszystko jest "OK". W pewnym momencie tak się wkurwiłem, że wstałem i wygarnełem mu przy wszystkich, głośno i wyraźnie, co o nim i jego podejściu sądzę. Zszedłem z pola bo nie miałem sił już na dalszą rozgrywkę. Pamiętam, że był to jakiś z wojskowych, ogólnie osoba mi nieznana. Sądzę, że powinniśmy takich ludzi piętnować poprzez jawne pisanie o nich z ksywy i imienia na forum.Ta gra polega na nieco honorowym podejściu do rozgrywki o czym niektórzy zapominają, albo idą na swoją pierwszą strzelankę nieznając zasad.
Zdarzają się różne, przeróżniste sytuacje jak widzimy, ale na miłość boską, darujcie już sobie te sprzeczki!!!
Nie wiem... dajcie sobie po ryjach, wyjaśniajcie to miedzy sobą, albo zamknijcie ten temat w cholerę, bo widzę, że ten problem przybiera formę 1 vs 1
Na zakończenie jeszcze dodam, że najlepiej (jak zauważyłem) wyjaśniać wszystkie spory na bieżąco, po strzelance na miejscu, by po niej można było jedynie podziękować na forum za wspólnie spędzony czas oraz przejrzeć świeże fotki z akcji.
Pozdrawiam i do następnego Panowie!
Liger
Offline
Private First Class
A widzisz Bambus dla Ciebie szacun za to, ze w trakcie biby potrafiłeś pierdyknąć się w klatę i podać łapę.
Wbrew pozorom organizacyjnie aż tak źle nie było.
Moze poza monotonią macie flagę dajcie flagę. :]
Termosów da się wyleczyć bądź wyeliminować, ale to przypadłość początkujących.
Mija z czasem.
Do następnego.
Lig prawda znana i stara jak świat.
Pozdro i do następnego.
(ta akcja to chyba z malarzami była co? Tam to było blaszane rykoszety :] )
Ostatnio edytowany przez mg schutze (2012-01-07 15:24:58)
Offline
Dobra, też już mam dość tej sprzeczki, moglibyśmy tak cały tydzień. Shutze następnym razem po prostu powiedz przy wszystkich jaki to terminator, kilka osób go zjedzie i tyle, każdy będzie wiedział kto to i jak się powtórzy to można go ze spotkań usunąć, a to że raz dasz sobie zejść z pola to chyba Ci dumy nie urazi co? Tak jak Ligerius napisał, na zakończeniu rąbanki powinniśmy to załatwiać, albo ewentualnie na respie.
Offline
Private First Class
Problem w tym że w taki sposób zszedłem w trakcie tej strzelanki ze 4 razy....
Ale luz ... kolejny raz wyjmę cały okop ksywami i wezwę orga.
Offline
rottixSergeant
@ MG
To było na Top English Shootout 2011 - gdzie na 60 osób, 40 miało do czynienia z ASG po raz pierwszy, a największym Termexem był weteran także świeżak nie zawsze równy świeżakowi.
PS: Nie znalazł nikt baterii Shadowa w pobliżu jego armo-wozu? Czy może przypadkowo się komuś nie przykleiła do ręki ?
Offline
Private First Class
http://z-u-p.pl.tl/Strona-startowa.htm
Hahahahahahah
Offline